Wczoraj odgrzebałem starą kasetę H-Blockx, już nie pamiętam kiedy ostatni raz tego słuchałem. A lubiłem swego czasu bardzo. O dziwo, nawet mój magnetofon jeszcze działał, co prawda jedna kieszeń, ale zawsze. Najlepsze, że w środku odnalazłem jeszcze starą kasetę Post Regiment, którą myślałem, że zgubiłem, ale o tym napiszę innym razem. Wracając do H-Blockx, to dla mnie taki zespół, który ma kilka kawałków, które podobają mi się bardzo, i całą resztę, której nie pamiętam.
Poniżej dwa moje ulubione, no może poza Power, który też lubię. A te dwa niżej, czyli Ring of Fire (cover) i Little Girl, to takie dwie perełki o kobietach i emocjach jakie wywołują w facetach. Takie tam seksistowskie piosenki, inne od tych romantycznych często przynudnawych ballad o miłości :)
No to proszę:
Ring of Fire
Little Girl
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
a Post Regiment to tą kasetę / płytę ze "Znaczy wiesz"?? bo to w sumie najlepsze z tego interesu ;-) a.
Dokładnie ta, osobiście uwielbiam "Kolory" - fajny tekst "tylko zmieniają się kolory, zielony, żółty i czerwony"
Kiedyś pisałem o Little Girl i szukałem tego klipu chyba pół dnia. Oczywiście nie znalazłem, skończyło się na jakimś live. Fajnie, że w końcu można go gdzieś zobaczyć :)
Wszystko nie tak, to wszystko co Cię spala...!!! (Post regiment i Defekt Mózgu rządzą pomimo lat)
Pozdrowienia Tomo.
Czytam regularnie choć piszę pierwszy raz.
M. b. A.
P.S. H-Blockx byli na darmowym koncercie RMF-u w Poznaniu - bylo bardzo fajnie - mój koleżka wyszedł z tego koncertu w butach bez podeszw (zgubił je w kociołku :) )
A bardzo mi miło M. b. A. :)
Prześlij komentarz