piątek, 27 lipca 2007

Call of Duty 4

Można się zastanawiać, czy to dobrze, że seria Call of Duty opuszcza brud WWII, czy potrzebny jest kolejny współczesny shooter itp. Można tak sobie gdybać, ale można też obejrzeć trailer z gameplaya, co wszystkim radzę, i powiedzieć: "o matko, ja to chcę już teraz!".




Zwróćcie uwagę na nowy rodzaj misji, co prawda wątpię, by o powodzeniu miało decydować takie zgranie jak np. w Vegas, ale jest to jakiś krok w wyważeniu klimatu CoD i chęci ukazania cichych i szybkich akcji komandosów. Wszak na współczesnym polu walki coraz rzadziej leci się do przodu na "hura!", więc dodanie takich misji było obowiązkowe.

PS. A ja spadam na urlop, dlatego na blogu wciskam pauze :)

Brak komentarzy: