piątek, 16 listopada 2007

idzie nowe

Czytałem sobie dzisiaj artykuł na temat sieciowej dystrybucji gier na konsole obecnej już generacji. Ciekawe zestawienie liczb, także polecam zainteresowanym. Ze swojej strony dodam, że sam również skorzystałem z tej formy zakupów, co prawda fortuny nie wydałem, ale trochę grosza zostawiłem. Oczywiście znacznie więcej wydałem na Marketplace Xboxa360 niż PS Store, ale wynika to z ilości i zawartości contentu. Plusem PS Store są gry z pierwszego Playstation, które można przegrać i odpalić na przenośnej konsoli Sony PSP - jak na razie to jedyny plus tego sklepu. Marketplace ciągle oferuje więcej i lepiej.

Generację wstecz, w 1999 roku nikt jeszcze nie myślał, że sieciowa dystrybucja rozwinie się tak bardzo. A to przecież wierzchołek sieciowych możliwości konsol. Już teraz, będąc w kumpla, który ma WiFi, mogę połączyć się za pomocą PSP z moją PS3 w domu i zdalnie ją włączyć, by móc przeglądać muzykę i zdjęcia zgromadzone na dysku PS3. Chcecie więcej? Proszę, to się nazywa innowacyjność . Gracie w grę, w której można samemu narysować sobie czołg na kartce papieru.

Znajomych i partnerów poznajemy w serwisach społecznościowych, zakupy robimy na Allegro i w sklepach internetowych, interesy coraz częściej prowadzimy poprzez sieć. Wszystko się zapętla, a dzięki google świat staje się coraz ciaśniejszy. Jeżeli w tak krótkim czasie od startu google maps, teraz można przechadzać się ulicami Nowego Jorku , oglądając panoramiczne zdjęcia, to aż nie mogę się doczekać, co zobaczymy w necie za 10 lat. Ktoś powie, raczej "boję się pomyśleć" niż "nie mogę się doczekać" - nie ja. Ja tam cieszę się, że żyję w czasach, w których świat zmienia się z minuty na minutę, i coś, co jeszcze wczoraj było fantastyką, dzisiaj staje się rzeczywistością. Stanie w miejscu jest nudne.

Zapewne wielu z Was widziało, ale jak już o przyszłości mówimy, to Surface ma wyjść w przyszłym roku...



2 komentarze:

Ela Wolny pisze...

Ja może pozornie nie na temat :)
Patrząc na liczbę, wynik froga w blogfrogu to jakby nie patrzeć takich zapalonych graczy jest sporo :))))
Szacuneczek.

TOMO pisze...

Po tej ostatniej zmianie algorytmów na blogfrogu jakoś tak wystrzeliło do góry :)