Z pasjami to jest tak, że nie ma zmiłuj. Wydaje się na nią każdą złotówkę, kombinuje jak tylko można, by zdobyć upragnioną rzecz do kolekcji. I co najważniejsze, jak już raz się w to wejdzie, to wycofać się nie można. I nie jest ważne, że otoczenie nie rozumie, po co Ci kolejna konsola, przecież masz już tyle; najważniejsze jest to, że masz kolejną zabawkę :)
Dzisiaj postanowiłem przedstawić jedną z cenniejszych (ze względu na rzadkość) konsol w mojej kolekcji. Panasonic 3DO wersja FZ-10, kupiony przeze mnie kilka lat temu za niewielkie pieniądze.
By poznać dobrze historię konsoli Panasonica, musimy się cofnąć do roku 1991, daty założenia firmy 3DO. Trip Hawkins, twórca Electronic Arts, postanowił stworzyć firmę, która zajmie się opracowaniem urządzenia, będącego interaktywnym centrum domowej rozrywki. Hawkins nawiązał współpracę z największymi firmami tamtych czasów, zarówno segmentu elektronicznej rozrywki, jak i przemysłu filmowego i telekomunikacyjnego. Urządzenie zaprezentowano w 1993 roku - 3DO Company postanowiła nie produkować urządzenia osobiście, a zyski czerpać jedynie z opłat licencyjnych. Licencję wykupiły takie firmy jak: Panasonic, Goldstar, Sanyo, Samsung, AT&T, Toshiba i Creative Labs. Nie wszystkie firmy, które wykupiły licencję wypuściły na rynek finalny produkt. Panasonic wypuścił 2 modele FZ-1 i FZ-10, Goldstar jeden model dostępny wyłącznie w US i Korei, Sanyo jeden model dostępny wyłącznie w Japonii, Creative Labs na podstawie licencji wyprodukował kartę do PC - projekty pozostałych firm zostały skasowane na etapie projektowania lub produkcji prototypu.
Panasonic FZ-10 3DO Interactive Multiplayer, a w zasadzie jego pierwsza wersja czyli Panasonic FZ-1 R.E.A.L 3DO Interactive Multiplayer pojawił się na rynku amerykańskim pod koniec 1993 roku i był pierwszą 32 bitową konsolą w US - reszta świata otrzymała Amigę CD32. Konsole nie posiadały blokady regionalnej, chociaż gry NTSC wyglądały trochę gorzej na konsolach PAL. Dodatkowo, konsole różnych producentów były ze sobą kompatybilne, a problemy z uruchamianiem dotyczyły pojedynczych gier.
Konsola w początkowym okresie kosztowała astronomiczne pieniądze - 700 dolarów było dużą przesadą. Niskiej popularności sprzętu nie poprawiła nawet obniżka ceny. Rok później pojawiła się Playstation i 3DO nie miała żadnych szans w tym starciu.
Ciekawie rozwiązano sprawę padów. Sama konsola Panasonica posiada jedno wejście na pada - kolejne kontrolery podpinało się za pomocą wejścia zamontowanego w samym padzie.
Na 3DO wyszło mało gier - sprzęt był drogi, mało popularny, wkrótce pojawiła się lepsza alternatywa - w zasadzie trudno było znaleźć miejsce na rynku dla tego typu sprzętu. Alone in the Dark, Myst, Need for Speed nie ratowały sytuacji konsoli. Teoretycznie, ratunkiem miało być wydanie przystawki, która miała zwiększyć moc konsoli dwukrotnie - ze względu na słabe wyniki sprzedaży i silną konkurencję, projekt skasowano. Ostateczny pogrzeb 3DO miał miejsce w 1996 roku.
Moją ulubioną grą na 3DO i jednocześnie perełką jeżeli chodzi o kolekcję jest Wing Commander III: Heart of the Tiger. Jedna z najlepszych części sagi, graficznie dziś nie zachwyca, ale nadal da się pograć. Niestety, posiadam tylko nośniki, bez oryginalnego pudełka.
Konsola nie odniosła sukcesu, ale mam do niej duży sentyment, chociażby ze względu na śmiałe plany jego twórcy i ciekawie rozwiązaną sprawę licencji. Z całą pewnością warto ją mieć w swojej kolekcji, biały kruk to nie jest, ale wisienka na torcie już tak :)
Dane techniczne:
Procesor: 32-bit 12.5 MHz RISC CPU (ARM60)
Pamięć: 2MB DRAM, 1 MB VRAM (Video RAM), 1 MB ROM
Grafika: 640x480 pikseli, do 16,7 miliona kolorów
Dźwięk: stereo, Dolby Surround, 16 bitowy
Reklama systemu:
piątek, 7 grudnia 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
8 komentarzy:
ile to ja bym dal, zeby pobawic sie twoim zestawem konsol :D dzisiejsze juz nie maja tego czegos, co nie pozwala sie od nich oderwac ...
To poczekaj, aż zobaczysz resztę kolekcji. Tylko w tym tempie przedstawiania to z jakiś rok potrwa :)
polechtasz moje zmysly :D
ile ja bym teraz dal za swoja A500 :/ jaki ja bylem glupi, ze sie jej pozbylem :/
Łechtasz zmysły... o mamuniu faceci :D
"Łechtasz zmysły... o mamuniu faceci :D"
Kobiety i ich patrzenie na pasje facetów :D
Tak a potem z tego łechtania top 100, a człowiek ile się musi napocić i ma d o p i e r o 130 mimo 15 wpisów :P
Czy konsola marzeń to nie wiem. Mnie się raczej wydaje nieco retro.
Pamiętam gdy zarywało się noce przy tych konsolach, miały w sobie to coś. Ale dobrze, przejdę do sedna, chciałem wam polecić tę stronę z kluczami, polecam jak najbardziej bo tanie i działają http://klucze.inexus.pl/
Prześlij komentarz